Zgłoś nieodpowiednią treść
Przez telefon informacja, że nie można się umówić tylko jest kolejka "na żywo". Podjechałem, zostałem poinformowany, że są dwa auta przede mną i będę mógł wjechać. Po godzinnym oczekiwaniu kiedy już nadeszła moja kolej okazało się, że podjechał klient umówiony na konkretną godzinę i mam poczekać jeszcze 30 minut. Odjechałem.