Dlaczego prowadzę gabinet, który nie przypomina szkoły tylko dom?
Bo w domu czujemy się bezpiecznie, w "przebodźcowanym" świecie marzymy o tym, żeby do domu wrócić: usiąść i odpocząć, ukoić zmęczony system nerwowy, przykryć się kocem, spotkać z tymi, którym na nas zależy, którzy o nas zadbają. Mózg uczy się w komforcie, komfort jest punktem wyjścia do podejmowania wyzwań i aktywności intelektualnej. Wrażliwe dziecko zawsze będzie wrażliwym dorosłym, i nie, nie musimy tej wrażliwości łamać, tylko ja zaopiekować, unieść, znaleźć społeczność, która uniosła swoją wrażliwość i pokazuje, że się da żyć pięknym wrażliwym życiem.
Jeśli czujesz, że potrzebujesz takiego miejsca, napisz do mnie: ula@prostelogopedia.pl